Demi plie... jak to brzmi!
Albo battu, chassé, demi-plié relevé, pirouette... Nie przejmujcie się. Nam też się to wszystko miesza. Jedno wiemy z pewnością. Panie, które gościliśmy w miniony czwartek są świetnymi baletnicami. Skąd to wiemy? A to całkiem proste. Bo złej baletnicy przeszkadza i rąbek spódnicy a im absolutnie nic nie przeszkadzało. Tańcowały cudnie. Tylko te wszystkie demi plie i ta cała reszta... Hmmmm... Może przyśpieszony kurs francuskiego???