Ekosklepik.
Hodowanie na własny użytek stało się ostatnio modne. I oczywiście pochwalamy, zachęcamy, propagujemy, ale... Tak żeby tylko o sobie myśleć??? Postanowiliśmy nadprodukcję sprzedawać (oczywiście po przystępnych cenach) by innych zachęcić do naśladowania naszych hodowlanych pasji. Póki co trenujemy umiejętności związane z urządzeniem, zaopatrzeniem i obsługą warzywniaka. Rozważamy konsultacje z fachowcem. Jak widać idzie nam całkiem nieźle.