Żeby nie być gołosłownym...
...postanowiliśmy wcielić w życie nasze zdrowożywieniowe zamysły i oto! Uwaga, uwaga!!! Samodzielnie, własnoręcznie wykonaliśmy i spożyliśmy ze smakiem sałatkę owocową własnego pomysłu. Przepis tworzył się właściwie w trakcie realizacji. Polecamy. Możliwe są oczywiście modyfikacje zarówno w zakresie doboru składników, jak i sposobu krojenia oraz ewentualnych dodatków smakowo upiększających. Doskonale sprawdza się jako dodatek świeża mięta. Można też pokusić się o dodatkowy wysiłek i ubić śmietanę lub zalać owoce galaretką. Wszystkie wersje mniamniuśkie.
